Co Zrobić Gdy Partner Ma Konto na Portalu Randkowym?

Nie ma dnia, by jakaś kobieta w Polsce nie odkrywała brzydkiej prawdy na temat swojego faceta i jego sekretnej aktywności na portalach randkowych. Jak się zachować po uzyskaniu tak druzgocącej wiedzy? Czy konto na portalu randkowym dyskwalifikuje mężczyznę jako partnera lub męża? I co powinna zrobić partnerka, gdy pozyska wiedzę o „zainteresowaniach” drugiej połówki? Jeśli borykasz się z podobnym problemem, sprawdź nasze rady.

Dowiedziałaś się właśnie, że Twój facet przegląda darmowe portale randkowe? Nie panikuj, to jeszcze nie koniec świata. Nie oznacza to oczywiście, że powinnaś bagatelizować jego poczynania. Dobierz środki i działania odpowiednio do sytuacji, w czym pomoże Ci niniejszy poradnik. Dowiesz się z niego, co zrobić, gdy w Twoje życie uczuciowe wkradł się niechciany gość, czyli portale randkowe i dlaczego faceci w związkach mają konta na portalach randkowych.

Powody i przyczyny tego, że Twój partner posiada konto na portalu randkowym

To, że Twój partner ma konto na portalu randkowym nie oznacza od razu, że Cię zdradza. Czego oznaką jest aktywność zajętego faceta w takim miejscu?

Facet zapomniał, że ma konto na portalu randkowym

Wbrew pozorom sytuacja, w której zajęty mężczyzna zapomina o tym, że kiedyś założył sobie profil randkowy, nie jest wcale rzadka. W Internecie są tysiące opuszczonych profili, na które nikt się nie loguje. Zwróć uwagę, jak wygląda konto randkowe Twojego lubego. Czy są na nim aktualne zdjęcia? Jeśli nie, wysoce prawdopodobne jest, że trafiłaś na ślad minionego, kawalerskiego życia Twojej drugiej połówki.

Partner szuka dreszczyku emocji

W wielu stałych związkach brakuje spontaniczności i dawnej ekscytacji, którą para czuła na początkowym etapie relacji. To nieuniknione — praca i codziennie obowiązki powodują, że w związek wkrada się rutyna, a ludzie nie patrzą na siebie tak, jak dawniej.

Niektórzy przechodzą nad tym do porządku dziennego i potrafią docenić stabilizację takiego związku, a inni szukają wrażeń gdzie indziej… np. na portalach randkowych. Powodem rejestracji w takim miejscu nie zawsze jest chęć zdrady. Czasem chodzi o potrzebę flirtu, bycia dostrzeżonym czy nawet zwykłą rozmowę z drugą osobą. 

Niestety, niewielu mężczyzn zastanawia się nad tym, czy korzystanie z portali randkowych to zdrada, przez co nie widzą oni swojej winy, nawet jeśli dla drugiej połowy jest ona kolosalna.

Poszukiwanie niezobowiązującego romansu

Kolejnym powodem rejestracji w portalu randkowym, szczególnie zasługującym na potępienie, jest chęć zdrady. Niestety, ale wielu zajętych panów aktywnych w serwisach do randkowania jest zainteresowanych seksem, nawet gdy w domu mają go pod dostatkiem.

Podobnie jak w poprzednim punkcie, chodzi o zastrzyk nowych wrażeń, ale nie tylko. Zdrada jest często wynikiem niedowartościowania i ukrytych kompleksów. Choć nie da się ukryć, że jej powody bywają niekiedy dużo bardziej prozaiczne, ot, facet jest po prostu zwyczajnym dupkiem.

Poszukiwanie nowej partnerki

Kolejnym niechlubnym powodem rejestracji zajętego faceta w aplikacji randkowej jest chęć zmiany dziewczyny lub żony. Taki facet najczęściej nie potrafi być sam, potrzebuje więc płynnego przejścia z jednego związku w drugi.

Odbywa się to kosztem jego aktualnej kobiety, która przez jakiś czas żyje w kłamstwie, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy. Do rozstania dochodzi zwykle dopiero wówczas, gdy niewierny partner jest już pewien swojej nowej „zdobyczy” i komunikuje partnerce, że to koniec.

A ponieważ panowie często są dość niezgrabni w swoich oszustwach, bywa i tak, że partnerka poweźmie stosowną wiedzę na długo przed decyzją faceta i pokaże mu drzwi, nim ten zdąży nakreślić swój plan ewakuacji.

Mój facet ma konto na portalu randkowym — czy tylko mi się to zdarzyło?

Jeżeli Twój facet zdradza Cię lub flirtuje z innymi kobietami, korzystając z portalu randkowego, wiedz, że nie jesteś sama. Mało tego, jesteś w doborowym towarzystwie — codziennie tysiące pięknych, mądrych i fajnych kobiet dowiaduje się o zdradzie partnera. W żaden sposób nie ujmuje to Twojej wartości, a świadczy jedynie o „klasie” mężczyzny.

W jaki sposób zareagować, gdy Twój partner korzysta z portali randkowych?

Gdy odkryjesz, że Twój facet szukał nowych znajomości na portalu do randkowania, po pierwsze zachowaj spokój. Masz oczywiście pełne prawo być zła i czuć, że partner nadużył Twojego zaufania. Na tym etapie jednak potrzebujesz wyjaśnić tę sprawę. Z godnością i stoickim spokojem.

Oddychaj i nie daj się ponieść emocjom, przećwicz sobie w głowie, co powiesz partnerowi i zastanów, jakiego zachowania możesz się po nim spodziewać. Z pewnością Twoje poznanie prawdy nie będzie dla niego miłą informacją i jego chęci do dyskusji na ten temat mogą być mocno ograniczone. Bądź stanowcza. Masz prawo znać prawdę, niezależnie od tego, czy on to rozumie, czy też nie.

Szczera rozmowa i odkrycie kart

Jeśli nie jesteś typem kobiety, która lubuje się w intrygach, najlepiej zrobisz, jeśli powiesz prosto z mostu, że wiesz o jego aktywności na portalu. Gdy partner powie, że zarejestrował się z czystej ciekawości i wypełnił wymagane pola tylko po to, by zobaczyć, jak działa taka aplikacja, masz prawo powiedzieć „sprawdzam” i oczekiwać, że facet pozwoli Ci przeczytać wiadomości, które wymieniał z kobietami.

Jeśli zacznie kluczyć, chować telefon i zasłaniać się prawem do prywatności, w Waszej relacji zdecydowanie brak już zaufania, a aktywność w aplikacji prawdopodobnie przysłoniła Twojemu facetowi zdrowy rozsądek. Jeżeli nie macie dzieci i wspólnego majątku, zacznij wyjmować walizki z piwnicy. Z tej mąki chleba już nie będzie.

Sprawdź jego telefon lub komputer

Masz poważne podejrzenia, że Twój facet skonfrontowany z faktami będzie wypierał się posiadania konta i określi Twoje oskarżenia o zdradę jako obrazę jego godności?

Jeśli wiesz, że weszłaś w związek z typowym manipulantem, dla którego cel uświęca środki, a z drugiej strony potrzebujesz twardych dowodów na zdradę, dostęp do konta Twojego lubego i przeczytanie jego wiadomości z innymi będzie najprawdopodobniej jedynym skutecznym lekiem na tę miłość.

Skorzystaj z jego nieobecności lub poproś, żeby pożyczył Ci swój telefon i sprawdź, czy znalazł już kogoś na poważnie, czy tylko flirtuje, ale się nie umawia.

Idź na całość, załóż „lewe” konto na portalu i zrób prowokację

To sposób dla urodzonych aferzystek o mocnych nerwach. Jeśli chcesz rozwiązać zagadkę obecności Twojego faceta na portalach randkowych i jednocześnie dowiedzieć, jak zachowuje się w sytuacji, gdy pisze do obcej kobiety, prowokacja to najlepsze rozwiązanie.

W tym celu będziesz musiała rozpocząć rozmowę i… porozmawiać ze swoim lubym jako inna niewiasta, próbując go uwieść. Jeśli powie Ci, że randki przez Internet służą mu tylko jako hobby i nie planuje przenosić rozmowy na wyższy poziom, choć częściowo się uspokoisz.

Jednak ilu jest takich niewinnych mężczyzn, którzy z obcymi kobietami w aplikacji randkowej rozmawiają na takie tematy jak pasje i pogoda? Może się zdarzyć, że nie będziesz w stanie prowadzić flirtu z własnym chłopakiem lub mężem jako inna kobieta.

To wydaje się proste na filmach i w babskich serialach, w rzeczywistości to ogromny wydatek emocjonalny. Jeśli zdrada fizyczna lub uczuciowa, której najprawdopodobniej dopuścił się Twój partner, to dla Ciebie zbyt wiele, po prostu przydziel to zadanie bojowe swojej przyjaciółce. Najlepiej tej, przed którą witryna internetowa odwiedzana przez Twojego faceta nie ma żadnych tajemnic.

Podsumowanie

Zdrada przez portale randkowe nie stanowi współcześnie rzadkości. Wiele osób, kobiet i mężczyzn, odkrywa, że druga połówka jest niewierna i przechowuje na swym telefonie masę tajemnic.

Z jednej strony konto na portalu tego typu nie świadczy jeszcze o romansie. Z drugiej jednak dobitnie pokazuje, że nić porozumienia między partnerami jest niezwykle wątła. Wiedz, że masz prawo do miłości i zdrowej relacji, w której partner nie będzie Cię oszukiwał ani zwodził. I przyjmij to założenie, podejmując decyzję na temat przyszłości Waszego związku.