Walentynki warto wykorzystać jako czas pogłębiania więzi między partnerami. Chociaż dla wielu osób jest to obecnie święto zbyt komercyjne, pozostaje dobrą okazją do spędzenia czasu we dwoje. Ważne, aby spędzić ten czas tak, jak lubicie, a nie tak, jak inni mówią, że powinniście.
Intymna kolacja, ale w domu
Rezygnacja z tłocznej restauracji na rzecz kameralnej atmosfery własnego mieszkania to znacznie lepszy wybór, jeśli chcemy uniknąć kontaktu z komercją. Tutaj opcje są dwie: albo zamówienie dań na wynos z dostawą do domu, albo wspólne przygotowanie posiłku. Gotowanie jest zawsze dobrym pomysłem, niezależnie od tego, czy uznajecie się za dobrych kucharzy, czy na co dzień uciekacie od patelni i garnków.
Jeśli pokusicie się o własnoręcznie przygotowane potrawy, zawczasu wybierzcie przepis czy przepisy, które Wam obojgu odpowiadają. Pamiętajcie, aby wcześniej zrobić zakupy! W czasie gotowania nie zapomnijcie o odpowiedniej oprawie: muzyce, świecach, a może winie?
Podpowiedź: gotowanie w bieliźnie podkręca atmosferę!
Wieczór filmowy z nutką romantyzmu
Wspólne oglądanie filmów to prosty, ale bardzo przyjemny sposób na spędzenie czasu. Warto jednak zadbać o odpowiednią atmosferę. Przygotujcie miękkie koce i wygodne poduszki, z których uwijecie przytulne gniazdko. Zadbajcie o przekąski!
Dobra porada: na kilka dni wcześniej postarajcie się wybrać film, który będziecie oglądać, aby nie marnować czasu we wspólny wieczór na przeglądanie opcji na serwisach streamingowych. Zrezygnujcie też z rozpraszaczy: wyłączcie telefony, pracę pozostawcie w laptopach.
Wspólne warsztaty i aktywności
Wolicie aktywne spędzanie czasu? W takim razie dobrą propozycją dla Was będzie nauka czegoś nowego, ale razem. Wybierzcie zajęcia lub sport, na których jeszcze żadne z Was nie było. Może to być nauka tańca, ale też kurs gotowania, wspinania się na ściance wspinaczkowej, wypad poza miasto na wyprawę jeepami po lesie. Im bardziej szalona i nietypowa przygoda, tym lepiej! Pamiętajcie, że to powinno być coś, czego oboje chcecie spróbować, ale bez obowiązku kontynuowania tej aktywności (chyba że w nią „wsiąkniecie”). Wspólne doświadczenia najlepiej budują relacje — zwłaszcza jeśli są to doświadczenia różne od naszej codzienności, pełne nowości, zaskakujące i przyjemne.
Niespodziewana mini wycieczka
Nawet krótka wyprawa może dostarczyć mnóstwo emocji i pozwolić na świeże spojrzenie na swoją relację. Popularne city breaki sposób na to, aby pobyć ze sobą w nowym otoczeniu, popróbować nowych smaków, obejrzeć wspólnie nowe miejsca. Pamiętajcie, że niekoniecznie musicie lecieć do obleganego przez zakochanych Rzymu czy Paryża. Sprawdźcie, w jakich polskich miastach jeszcze Was nie było — z pewnością jest wiele takich miejsc, które mają wiele do zaoferowania.
Jeśli jednak nie macie ochoty na zwiedzanie, pobyt w SPA czy w romantycznym, butikowym hotelu może przynieść Wam relaks i odprężenie, jakiego poszukujcie.
Zwieńczenie romantycznego dnia — nowe pasje w sypialni
Po przyjemnym wspólnym dniu czy wieczorze, gdy pozostaniecie sam na sam, warto wykorzystać energię, która między Wami powstała. Nie tylko Walentynki, ale każda udana randka w związku to dobry czas na to, aby wypróbować czegoś nowego. Jeśli jeszcze nie sprawdzaliście, czy lubicie pewne „gadżety”, może właśnie tegoroczny 14 lutego będzie dobrym czasem na wypróbowanie takiego, jak wibrator dla par. Jest to urządzenie, które jednocześnie stymuluje kobiece i męskie strefy erogenne, przenosząc rozkosz na zupełnie inny poziom.
Jeśli wibrator dla par to nie jest propozycja dla Was, sprawdźcie, czy nie będziecie zainteresowani bardziej „osobistymi” zabawkami. W internecie, oraz w odpowiednich sklepach stacjonarnych, odnajdziecie mnóstwo ciekawych zabawek dla mężczyzn oraz dla kobiet, spośród których jednym z najbardziej popularnych jest wibrator Womanizer.
W łóżkowych eksperymentach ogranicza Was jedynie wyobraźnia i — oczywiście — zgoda partnera. Pamiętajcie, że wprowadzanie do sypialni nowości zawsze powinno wiązać się z ekscytacją i radością obojga z Was — jeśli tak nie jest, nic na siłę. Najważniejsze, abyście mieli siebie na uwadze i swoje potrzeby.
Złote zasady udanego wieczoru walentynkowego (i każdego wspólnego czasu)
Bez względu na to, jaką formę spędzenia czasu wybierzecie, wspólnie podpiszcie się pod tymi zasadami:
- Będziemy całkowicie obecni — wyłączamy telefony.
- Słuchamy siebie nawzajem.
- Jesteśmy otwarci na propozycje partnera/partnerki (ale nie przekraczamy własnych granic).
- Cieszymy się wspólnie spędzanym czasem.
- Wiemy, że nie będzie perfekcyjnie — liczy się nasza bliskość.
Nawet, jeśli nie podoba Wam się komercyjny aspekt Walentynek, zawsze możecie uznać to święto za pretekst do tego, aby po prostu spędzić we dwoje miły wieczór i zrobić coś nietypowego. Powyższe rady są oczywiście uniwersalne i możecie z nich korzystać, chociażby co tydzień. W końcu Walentynki są raz w roku, a swoją relację budujecie dzień po dniu.
0 komentarzy